Czy Was też kręci, gdy mężczyzna gotuje?
Gdy nie dość, że gotuje to jeszcze pięknie podaje i „foci”…?
Wszystko co pokazuje ten konkretny mężczyzna, wygląda smakowicie…
Czasami wrzuca zdjęcie siebie serwującego przygotowany posiłek, on też wygląda smakowicie…
I komentują wszystkie spragnione, być może niespełnione kobiety, że one to by tak z nim tą zupkę zjadły, a po zupce chętnie jakiś deserek…
Tylko jedna, a może wcale nie, ale o innych nie słyszała… spełniona kobieta, która przygląda się dłuższą chwilę temu mężczyźnie i jego reakcjom na te, powiedzmy sobie szczerze, niewybredne zaczepki, pisze do niego wiadomość, że ona też by chętnie, ale tą zupkę z nim przygotowała, deser w sumie też… i zjadła wszystko co przygotują we troje lub czworo, bo jeszcze nie wie czy liczyć go jako jednego gościa czy jako dwoje…
On jest zaskoczony, potrzebuje chwili, żeby zebrać myśli, rozmowy nie kończy i pyta czy to żart…, ale czy spełniona kobieta żartuje sobie z takich rzeczy?… No nie… ona tak całkiem serio… ma ochotę na zupę, deser i na niego… na nich, jeśli jest ich dwoje…
On sprawdza jej profil… podoba mu się to co widzi, o czym czyta, a przecież nie widzi wszystkiego… Możesz mi się pokazać… chciałbym, żeby było sprawiedliwie, chcę widzieć z kim piszę, czyją propozycję rozważam… oczywiście… ona wysyła zdjęcie, które wysyłała już nie raz… podobamy się sobie… oczywiście…
Następuje chwila krępującego oczekiwania na kolejny krok… ona zaczęła, więc czuje, że musi kontynuować…
Jesteś sam czy w związku? W związku.
Porozmawiasz z partnerką o mojej propozycji? Porozmawiam.
Kiedy możemy spodziewać się odpowiedzi? Za moment, siedzi obok mnie.
Teraz to dopiero następuje chwila krępującego oczekiwania, bo czy siedzi obok niego kobieta ciekawa innych…
Siedzi… taka właśnie… są zaskoczeni i podekscytowani… dopiero kilka dni temu zaczęli rozmawiać o większej swobodzie w związku… intuicja? Kobieta, która od jakiegoś czasu przyglądała się temu mężczyźnie widziała charakterystyczny błysk w oku, sądziła jednak, że to tylko jego pewność siebie, a może to jego partnerka cyknęła focię tuż po luźnej rozmowie o zabawie z innymi? Dowie się…
Mieszkamy dosyć blisko siebie, możemy na chwilę się spotkać, żeby się zobaczyć, żeby porozmawiać, żeby ustalić granice relacji…
Jeszcze tylko wymiana zdjęć całej czwórki i zapraszają nas do siebie, coś ugotują, a deser zrobimy razem… czekoladowy? Dlaczego nie?… Wolne mamy jutro… w takim razie do zobaczenia…
#KochamCiebieBardziej #Ona #On #Oni #Swing #Zabawa #Gotowanie #Jedzenie #DanieGłówne #Deser #Czekolada