Kraków

Kolejny przystanek… Kraków…

Odwiedzany przy okazji nagiego opalania w okolicy…

Pokusa była duża… Wirtualna znajomość miała przerodzić się w realną…

Jedni i drudzy dużo pisali, ale nie ze sobą… Dziesiątki postów w grupach „dyskusyjnych”… Kilkanaście wpisów na blogach…

Od komentarza do komentarza padła propozycja, by przenieść znajomość na kolejny poziom…

Oni też preferują kontakt przez komunikator… Też lubią wspólne czaty… Też lubią kusić słowem i obrazem… Nie boją podzielić się odrobiną prywatności… Miesiąc intensywnego pisania… Planowanie urlopu… Nie będą daleko od Krakowa… Mogą trochę zboczyć z trasy… Czuli, że warto…

Miała być godzina… Może dwie… Kawa i chwila rozmowy… Sprawdzenie czy wirtualna chemia, nie ulotni się wraz z urealnieniem znajomości…

Cóż… Nie ulotniła się… Spędzili razem kilkanaście godzin… Spacer… Obiad… Spacer… Kawa… Spacer… Kolacja… Przeplatane rozmową… Pełna swoboda… Nadawanie na tych samych falach…

Pierwsza grzeczna wspólna noc na pewno nie będzie ostatnią…

Napisali: „Intuicja nas nie zawiodła… Warto jej słuchać częściej…”

Ich też nie zawiodła… Słuchają jej od dawna…

#KochamCiebieBardziej #Kraków #Czat #Spotkanie #NaPewnoNieOstatnie

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *