taka jestem

Urodziłam się kobietą…

Przypisano mi role córki i wnuczki… później siostry i cioci…

Sama wybrałam role koleżanki, przyjaciółki, żony, mamy i kochanki…

Czytam… słucham… doświadczam… i nadal nie wiem na sto procent jaka jestem…

Tożsamość płciowa… zgodna z płcią biologiczną… kobieta… ciskobieta…

Co nie jest takie oczywiste, bo czytam, że „kiedy poziomy hormonów prenatalnych są zmienne rozwój fenotypu może być również zmienny, dlatego naturalne predyspozycje mózgu ku jednej płci mogą nie pasować do składu genetycznego płodu bądź jego zewnętrznych narządów płciowych…” Pewnie nadal nie uczą tego w szkole…

Więc mam przypisane role płciowe… uformowane preferencje… pewien rodzaj ekspresji płciowej…

Czytam dalej… słucham… doświadczam… i dowiaduję się więcej…

Jestem… androseksualna… cisseksualna… heteroseksualna… (biseksualna? panseksualna? poliseksualna?…raczej nie… trochę sprawdzałam…) nieheteronormatywna… sojusznikiem…

Czytam dalej… słucham… doświadczam… i dowiaduję się, że jestem, z dużym prawdopodobieństwem… waniliowa… niemonogamiczna… trochę wojerystką, ekshibicjonistką, eksperymentalistką…

Przede mną ogromna przestrzeń do poznawania i rozwijania mojej kobiecości… czuję, że będzie ekscytująco… już jest, a będzie jeszcze bardziej…

#KochamCiebieBardziej #Kobieta #Żona #Kochanka #PrzedCzterdziestką #Czyta #Słucha #Doświadcza #BawiSię #Uczy #Odkrywa #JestSzczęśliwa

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *