Swing

Miało być tak pięknie… i było…

Podróż z dziecięcych marzeń… Inny kontynent, cały dzień w drodze, ja i on, ku przygodzie… Wpuścili i życzyli udanego pobytu – był udany, przeszedł moje najśmielsze oczekiwania, oczywiście pozostawił niedosyt, więc i ogromną chęć powrotu 🙂 Ale ja w sumie nie o tym, bo ten kto mnie zna wie, że obietnic dotrzymuję, terminów niekoniecznie, ale […]

Miało być tak pięknie… i było… Read More »

Marchewki

Gdybym powiedziała, że nie wiem w co najpierw ręce włożyć pewnie usłyszałabym, że mogę włożyć je w jego spodnie, albo w spodnie innego… tak jest prawie zawsze, rozluźniającym tematem numer jeden w naszych rozmowach jest seks i wszystkie jego aspekty 😉 Swingersko ostatnio nieco ciszej, co nie oznacza, że zupełnie nic się nie dzieje, bo

Marchewki Read More »

Magia Pozytywnych Wibracji…

Często pytacie mnie o sposób na udaną relację, o to jak w niej trwać, by nie było niepotrzebnych zgrzytów 🙂 Hmmm… złotej rady nie mam, ale mam kilka wskazówek, które pozwalają nam czerpać radość z nieograniczonych możliwości zabaw z innymi, przy jednoczesnym zachowaniu osobistej równowagi wewnętrznej i wspólnej równowagi w związku, który budujemy i pielęgnujemy

Magia Pozytywnych Wibracji… Read More »

Blaski i cienie umawiania się na figle… część 1 ;)

Myślałam, że nie napiszę tutaj nic o wirujących w powietrzu cząsteczkach, no ale sytuacja mnie zmusiła, więc oto jest krótki wpis… 😉 Chciałoby się napisać „złośliwość rzeczy martwych”, ale nie tym razem… tym razem to „złośliwość cząstek zdolnych do reprodukcji”… Jedno z ciekawej siebie czwórki wzięło i się rozchorowało, przykro mu strasznie, żałuje wielce, bo

Blaski i cienie umawiania się na figle… część 1 ;) Read More »

Piątek…

Wyczekiwane spotkanie, przekładany termin, ale już w najbliższy piątek zaspokoimy swoją ciekawość… My i oni… ona i on… on i ona… kilka przemiłych, kilka pikantnych i kilka okazujących troskę słów to idealna mieszanka… niebezpieczna czy obiecująca? To się okaże… w piątek… po zmroku… Uruchamiam fantazję, bo bardzo dobrze znam miejsce spotkania, „nasza” sauna, „nasz” pokój,

Piątek… Read More »

Butelka…

Swingujemy jedną trzecią trwania naszego małżeństwa… Szmat czasu, który minął, nie wiemy nawet kiedy… Nie było czasu na nudę, był za to na zabawę, realizowanie naszych fantazji (moich głęboko schowanych za parawanem macierzyństwa), przekraczanie naszych granic, odkrywanie mojej kobiecości i jego męskości…  Niedawno poznaliśmy parę, odważyłam się do nich napisać i zapowiada się obiecująco… 😏

Butelka… Read More »

są takie…

Są takie pocałunki, które zdarzają się tylko raz, ale zostają w pamięci na zawsze… są takie spojrzenia w oczy, które mówią więcej niż tysiąc słów… Są takie dwie kobiety, które zabiegają o to, by jeśli tylko nadarzy się okazja, móc spędzić ze sobą kilka godzin… Są tacy mężczyźni, którzy się lubią i chętnie się dzielą…

są takie… Read More »

dmuchawce

Scenariusz ten co zwykle… Doznania zdecydowanie inne… Smaki takie jakie lubię… Znajomość „stara” i nowa jednocześnie… Ona i on pisali ze sobą już ponad rok, ona i ona pisały tutaj od czasu do czasu, on i ona nigdy wcześniej… Widzieli swoje zdjęcia, wiedzieli czego chcą, kiedyś się spotkają, wypiją kawę, zjedzą coś dobrego i kto

dmuchawce Read More »

trochę różu

Dzieliliśmy się planami na dzisiaj, chwaliliśmy błogością przyjemnych chwil… Mój dzień zaczął się tak: wstałam SOBIE, zjadłam SOBIE śniadanie, wyszykowałam współlokatorów, żeby szybko SOBIE poszli, ubrałam się i wyszłam SOBIE pobiegać… było fajnie… Wróciłam SOBIE, sprawdziłam co tam słychać u reszty… Pełen, zasłużony relaks, a ja? Ja SOBIE posprzątam, popiorę SOBIE, na zakupy SOBIE pójdę

trochę różu Read More »